czwartek, 1 sierpnia 2013

A można

Ano można, tylko jakoś tak nie umiem. Nie umiem nie powiedzieć tego, co myślę. A czasami naprawdę mówię za dużo i to do różnych ludzi. A wtedy Os kiwa głową "A musiałaś..., a nie można było tego po prostu nie powiedzieć albo poprzestać na pierwszym zdaniu?" A można... ano można...

Zadanie numer tysiąc osiemset pięćdziesiąte pierwsze:
Ugryźć się w język lub w palce, zwłaszcza kiedy mam coś skomentować lub odpowiedzieć na pytanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz